Obserwatorzy

czwartek, 21 czerwca 2012

Antoinette Honey

No i przyjechała :-] Dzięki Makarena :-*

Jak wyszło mi z obliczeń to ta Antosia jest moją szóstą przedstawicielka tego gatunku. Oczywiście w tej chwili jest jedyna, bo pozostałe już dawno poszły w świat. Jestem pewna, że do tej pory jest to moja najładniejsza Antosia, zaraz po nieodżałowanej rudowłosej Antoinette Organic...
Bardzo lubię jak lalka ma taki delikatny, naturalny make-up i jasne usteczka <3 Co ciekwe jej oczka są turkusowe -  nie widać tego na fotkach :( Bardzo lubię też lalki opalone, jakoś na nich wszystkie ciuszki dobrze wyglądają, a może to moja tanoreksja się włącza ;-) Tak czy siak moja Antosia jest śliczna, dziewczęca i delikatna <3

Sukieneczka oczywiście by Ange :-) Boska jest :)








A tu Antosia jako pomoc kuchenna ;-) Pobyt u mnie w kuchni to wybitny prestiż dla moich lalek, czyli Antosia może czuć się wyróżniona :-]



I moje trzy opalone dziewuszki :-) Myślę, że niestety los jednej z Jac jest mocno zagrożony ;-)






23 komentarze:

  1. No no ....piękna ta Antosia !!! Ja od pewnego czasu też myślałam o Antosi choć kiedyś nie cierpiałam a ta jest cudna - niespotykana-śliczna i delikatna.....oczy ma zabójczo piękne :-)!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję. To jest zdecydowanie mój ulubiony typ lalek, delikatny i dziecięcy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepraszam za literówkę :) oczywiście miało być dziewczęcy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolejna piękna lala. A która to zagrożona? Czyżby ta w środku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie i z tym jest problem.... bo coś mi trudno podjąć decyzję.... zresztą jak zwykle :/

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prześliczna po prostu. Przepiękne włosy. Gratulacje!!!
      Też bym mogła taką mieć, trochę zazdroszczę :)
      Jac-ki też są śliczne. Ciekawa jestem, która z nich jest zagrożona...
      Zapraszam również do siebie :)

      Usuń
  6. Wszystkie są śliczne,szczerze to coraz bardziej Antosie mi się podobają:)
    A Jac to moje ulubione laleczki :)Masz je piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie ma za co :* Fajnie ma u ciebie, zdjęcia cudne, ale spadam stąd bo zaraz będę płakać :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Olu, gdybyś zdecydowała, że to los Jac Runway Rave jest zagrożony, prooszę, koniecznie daj znać! :)
    Antosia śliczna, niesamowicie łagodna!

    OdpowiedzUsuń
  9. Hello from Spain: Antonia is very pretty and very cute. She has beautiful blue eyes. Have a wonderful collection of dolls and clothing. Keep in touch.

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna jest ^^. Piękne oczka <3.

    OdpowiedzUsuń
  11. Prawda - niesamowite ma te oczy :) Ale u tych lalek zawsze będą zachwycać mnie dłonie!

    Olu, mam prośbę, mogłabyś się do mnie odezwać na maila: barbiedream@interia.pl ?

    OdpowiedzUsuń
  12. Super....to w/g mnie najladniejsza Antosia....

    OdpowiedzUsuń
  13. To prawda dłonie też mi się najbardziej podobają w tych nowszych ciałkach , -porażka to jest malutki biust - nic nie leży na nich ładnie i duży zad.....:-D

    Olu a która to do sprzedaży ???? Bo jak co ....to Jonquill niech wraca do domu -Przemyśla, -wystarczy już zwiedzania Warszawy....:-DDDDDDDDDDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Właśnie biję sie z myślami .... Ale ta Jonquil jest taka piękna i chyba nie dam rady jej sprzedać ale jeszcze myślę.....

      Usuń
  14. Trudna decyzja, ale ja bym sobie chyba zostawiła Runway Rave :-) Ale u mnie zwykle wygrywają lalki, które mają dłuższy staż ;-) Sukieneczka od Ange przecudowna! Świetnie dobrałaś buciki do koloru oczu Antośki!!!

    OdpowiedzUsuń