Trichelle ma wyjątkowo piękną buzię, piękne ciemno bordowe usta i te brązowe oczyska...ach! Dawno nie pałałam taką miłością do Mattelki ;-) Zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia, nawet przyćmiła swym przybyciem zachwyt nad J-Dollką , ktora przyszła razem z nią.
Trichelle dostała od razu bardziej artykułowane ciałko, choć swoje oryginalne też miała lekko artykułowane- rączki były artykułowane z nóżki tradycyjne gumowe.
Teraz jest kwintesencją tego co kocham w lalkach :-)
Piękna jest! Wdrapywać się na ogrodzenia- łobuziak z niej, choć wygląda jak dama;)
OdpowiedzUsuńNietypowa uroda, jak na mattelki :-) Cudnie wygląda w tej sukience w kwiaty!
OdpowiedzUsuńfaktycznie przepiekna! bardzo egzotyczna!
OdpowiedzUsuń