No i znowu nowa panienka przyleciała z daleka :)
Rudowłosa, miodowooka, o lekko opalonej karnacji ślicznotka ! Oczywiście szybciutko została pozbawiona oryginalnego i chłopięcego ubranka i założyła śliczna sukienusię i kowbojki od HSM. Dostała na imię Petunia, a to dlatego, że prawie wszystkie moje lalki mają swoje oryginalne imiona ewentualnie delikatnie zmienione.
Gratulacje, prześliczna :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńO rany, ale teraz moda na peterki^^
OdpowiedzUsuńŚliczne te Twoje nowe maleństwo^^
Pozdrawiam <3
To prawda, jakoś dużo ich teraz się wszędzie zrobiło ;-) Ale to jest chyba kwestia ich nietuzinkowej urody i ceny na jednym z portali aukcyjnych ;-)
UsuńGratuluję nowej lali w Dyniogłowej kolekcji :D Petunia od razu zyskała na urodzie gdy tylko złożyła sukienkę!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZgadzam sie zdecydowanie :) ładniejsza z niej dziewczynka niż chłopak ;-)
UsuńTrochę jak Gender :D Tu Peter Pan a to kobietka :D
OdpowiedzUsuńGender, a jakże ;-)
UsuńHello from Spain: lovely new doll. Great purchase. Keep in touch
OdpowiedzUsuńThanks Marta :)
Usuńmama mia zielona pietruszka - toż to słodziak na d słodziaki! pięknotka jak malowanie!
OdpowiedzUsuńMasz rację, miodowy słodziak :)
OdpowiedzUsuńAleż to słodkie i niewinne :-) W latach przedszkolnych miałam koleżankę w tym kolorycie. Wydawała mi się istotą z innej planety.
OdpowiedzUsuńPiotruś samA w sobie jest chłopczycą, ale jak dostała od Ciebie śliczną kieckę butki i spineczkę to już ani trochę chłopca nie przypomina gratuluję nowej ślicznej dziewczynki :)
OdpowiedzUsuńOjej jakie one razem cudowne... słodkie zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńCudna:)
OdpowiedzUsuńpięknisia :)
OdpowiedzUsuń