Obserwatorzy

niedziela, 23 października 2011

Bare Essentials w wersji codziennej.

Dzisiaj moją Bare Essentials przedstawiam nie w wersji famme-falale a takiej bardziej codziennej, takiej którą najbardziej lubię.
Wiem, że niektórzy powiedzą, że to świętokractwo ale Bare przyodziała ciuszki Barbie z playlinu ;-) W/g mnie całkiem fajnie w nich wygląda :-)














7 komentarzy:

  1. Jakie świętokradztwo. Ważne ,ze wygląda rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnej we wszystkim ładnie, ale ciuszki są prześliczne :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Sesja jest rewelacyjna, bardzo mi się podoba ta bluzeczka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też najbardziej zwróciłam uwagę na bluzeczkę, na jakiejś Basi ją chyba widziałam, ale absolutnie nie kojarzę z której "plejlinki" pochodzi...

    OdpowiedzUsuń
  5. http://kto-moda.blogspot.com/ ... mój blog ... usunąłem go .. a teraz przywracam ;) .. A lala boska ... Wygląda jak Megan Fox czy jak jej tam .... bluzeczka po prostu szał !

    OdpowiedzUsuń
  6. chciałam pisać że bluzka fajna, a tu wszyscy o niej :D ślicznie w niej wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń