Obserwatorzy

czwartek, 16 czerwca 2016

Blythe ze słonecznej Hiszpanii


Dzisiaj przybyła do mnie śliczna Blythe ze słonecznej Hiszpanii. To ona jest sprawczynią mojej dużej wyprzedaży lalkowej. Panna jest customem Lucii Ruiz De Rodriguez, możecie odnaleźć jej prace i dokonać zakupu na http://www.mouhandmade.com
Panienka ma modyfikowaną buzię, wymienione wszystkie czipy oczne, ciałko pure neemo i podcięte włoski, które o dziwo są wyjątkowo miękkie i jedwabiste. Przybyła do mnie w sukience widocznej na fotkach i zielonych kozaczkach - niestety nie uchwyciłam ich na zdjęciach.
Zaraz po rozpakowaniu przesyłki jeszcze nie wiedziałam czy ją kocham czy nie ale to u mnie norma, muszę sie zawsze z lalką oswoić i zaprzyjaźnić. Po dniu spędzonym w jej towarzystkowie juz wiem, że jednak bedzie kochana :)
Fotki zostały zrobione prosto po wyjęciu lalki z pudełka, teraz już laleczka jest przebrana i ma doczepione dodatkowe rzęski ale to pokażę następnym razem ;-)











3 komentarze:

  1. Wow!
    Jedyna Blythe która mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  2. jakie rozemocjonowane rumieńce :DDD

    OdpowiedzUsuń
  3. Całkiem ładna ^^. Ale po przemalowaniu (następne wpisy) wygląda o niebo lepiej ^^.

    OdpowiedzUsuń