Obserwatorzy

środa, 24 października 2012

Gavin - love forever...

Nie pamiętam czy już wspominałam , że moje ukochana Gavin dostała nowe ciałko... Zamieniła się na ciałko z nowszą koleżanką. Teraz jest jeszcze bardziej idealna niż była!!!  Pierwsze Dynamitki miały ciałka niezbyt udane :-( Kolanka były jakoś tak dziwnie zrobione, miały dziwny kształt, prawie każda miała nogę w kostce odchyloną albo za bardzo do wewnątrz albo na zewnątrz :-( I jeszcze te niedociągnięcia na ciałku, typu klej/lakier (?)- takie jakby mazy ... :-( Nowe Dynamitki - od zeszłorocznego konwentu - mają cudowne ciałka - moje najulubieńsze :-)) Wszystko jest idealne !

PS. To jest jedna z tych lalek , która zawsze cudnie wychodzi na fotkach...love forever....
















7 komentarzy:

  1. jak zwykle sesja bardzo udana a ciuszków zazdroszczę! Lala ma śliczne oczy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie podprowadziłabym Gavin sweter ;)
    Faworyzuję wprawdzie ciemnowłose lalki, ale odcień włosów tej lalki jest po prostu śliczny, miodowy blond, to nawet brzmi smacznie :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Strasznie się pilnuję żeby nie zakochać się w Dynamitkach. No i jak mam to zrobić, jak ty mi tu takie cuda pokazujesz? Niech Gavin zdradzi jakiego lakieru do paznokci używa, bo ja bardzo lubię takie kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna jest! Ma piękne tęczówki! I ta bluza, jak tu nie zazdrościć? ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hello from Spain: you're right that Gavin is very pretty. I love her hair and eyes color. The shirt she is wearing is very chic. I also like the last photo. It's very cute. keep in touch.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gavin jest obłędna, a ta to juz wogóle :O Te piegi i zoelone oczy, mniam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale laska................:-) Przepiękna sesja jak zawsze , pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń