Ostatnia uczestniczka biało-niebieskiej sesji to jedyna moja OOAK-czka , która ze mną została. Została może dlatego, że była pierwsza, może dlatego, że chyba najlepiej mi wyszła, może dlatego, że to jedyna opalona Tonnerka w moim stadku, a może wszystko razem ;-)
Piękny sweterek by Penelopa już prezentowałam ale nowiuskich bucików jeszcze nie ;-) Nie wiem czy mi się podobają, chyba są jak dla mnie za bardzo... wyraziste - delikatnie mówiąc ;-)